Marzyłam o psie, rodzice kupili mi papużkę. To był samiec.
Coś było z nim nie tak. Był apatyczny i miał problemy z lataniem, ale jak tylko
wyczuł moment, uciekł z domu. Miał na imię Cwelek. Pewnie dlatego uciekł…
Później było długo, długo nic aż tu nagle… Verva! Mam wrażenie że energia, jaka
drzemie w tym psie (jakie „drzemie”! wychodzi zewsząd!) oraz uwaga jakiej
potrzebuje i na jaką z pewnością zasługuje to wyrównanie za lata bez posiadania
zwierzęcia. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie, żeby zobaczyć w jej oczach bezgraniczną miłość i oddanie ;)
"Apel do właścicieli ogoniastych i bezogoniastych"
Obojętnie: chomik to czy tarantula,
Nie wolno stworzeń tych męczyć!
Pamiętaj żeby dbać o nie i przytulać,
A na pewno każde się odwdzięczy.
Nie denerwuj się kiedy coś zbroi,
Bo tobie też to się zdarza,
A gdy coś je dziabnie i się boi,
Zawieź je do weterynarza.
Poświęcaj mu dużo czasu,
Łap każde chwile ulotne,
Idź na spacer wokół bloku.. do lasu..
To małe rzeczy, ale bardzo istotne.
I na koniec (choć nie wiem czy zdążę)
Jeśli wszystko powyższe zrobiłeś,
Wiedz co powiedział Mały Książę:
"Stajesz się odpowiedzialny za to co oswoiłeś".
Jeśli ktoś natomiast gustuje w zwierzętach tzw. „egzotycznych”, to
proszę niech ma na uwadze, żeby nie wypasać swojego trzynożnego, krótkonożnego
jednorożca na placu opodal gdyńskiego hotelu „Orbis”:
Teraz jest czas żeby podejść do swojego Zwierzaka i powiedzieć mu jaki jest dla nas ważny :)
(Ja już poszłam)...